Podczas procesu rekrutacyjnego kandydat do pracy oprócz cv powinien dostarczyć także List motywacyjny w którym umotywujemy dlaczego akurat nasza kandydatura na dane stanowisko ma zostać rozpatrzona pozytywnie.
I. Jak nie należy pisać listu motywacyjnego
Joanna Wojciechowska
Jestem młody, przystojny, otwarty na propozycje", "Dyspozycyjny 24 godziny na dobę" - to nie są reklamy agencji towarzyskich, tylko fragmenty aplikacji, które przychodzą do firm w odpowiedzi na ogłoszenia rekrutacyjne.
Listy motywacyjne ciągle sprawiają kandydatom trudności.
Ale jest lepiej niż kilka lat temu. Teraz już nie zdarzają się listy pisane czerwonym długopisem na papierze w kratkę, a jeszcze trzy lata temu takie przychodziły .
- Listy motywacyjne sprawiają wrażenie pisanych według wzoru z tego samego podręcznika - oceniają zgodnie specjaliści od spraw personalnych.
1. Takie same dokumenty
Jaki jest ten wzór? Kandydaci, opisując siebie, używają zwykle tych samych epitetów: ambitny, dyspozycyjny, przedsiębiorczy, kolejne słowo-klucz to rozwój. Pracodawcy skarżą się, że wymieniane przez kandydatów cechy osobowości nie są poparte żadnymi dokonaniami zawodowymi.
- Listy sprawiają wrażenie kalk, pełne są zdań z podręczników. A trzeba pamiętać, że na jedno ogłoszenie przychodzi kilkadziesiąt zgłoszeń. Nie sposób czytać ciągle tego samego - podkreśla Anna Kucińska, dyrektor personalny firmy Sony.
Marzy się jej, żeby kandydaci tłumaczyli w aplikacjach, czemu to właśnie ich powinna zatrudnić. Żeby ją zaciekawili sobą, żeby pochwalili się tym, co zdążyli zrobić, wygranymi konkursami, a jeśli są tuż po szkole czy studiach - udziałem w olimpiadzie przedmiotowej czy nawet osiągnięciami sportowymi, jeżeli ma to jakiś związek ze stanowiskiem, o jakie się ubiegają. Do dziś pamięta kandydata, który wspominał o swoich dalekich podróżach.
Pracodawcy chcieliby, żeby kandydaci tłumaczyli, czemu chcą pracować akurat w ich firmie i akurat na tym stanowisku. Jakie mają cechy osobowości, które mogą być tu przydatne, i dlaczego uważają, że są lepsi od innych. Radzą, by kandydaci uważnie czytali ogłoszenia rekrutacyjne, na które odpowiadają, i podkreślali w liście, że mają poszukiwane przez pracodawcę cechy. Jeżeli firma szuka doświadczonego kierownika sprzedaży, to kandydat powinien zaznaczyć, że ma dziesięć lat doświadczenia na tym stanowisku. Powinien opisać swoje umiejętności, zaznaczyć, że jest skuteczny i przedsiębiorczy.
- To się wydaje oczywiste? Bardzo rzadko ludzie piszą o tym w swoich aplikacjach - przekonuje Agata Wąsowska.
Dużo zależy od branży, w jakiej działa szukająca pracowników firma, i od stanowiska.
- Kiedy szukamy kandydatów do obsługi klienta, zdarza się, że niektórzy w ogóle nie wiedzą, co to jest list motywacyjny. Ich dokumenty bywają bardzo nieporadne - mówi Mirosława Sękowska, dyrektor działu personalnego Handlobanku.
Listom motywacyjnym na stanowiska menedżerskie nic nie może zarzucić. - Faktem jest, że u nas nie ma stanowisk pośrednich. Albo zatrudniamy ludzi z wykształceniem średnim, ewentualnie studentów, albo wysokiej klasy fachowców, którzy mają doświadczenie i doskonale wiedzą, czego chcą. Mają zaplanowaną ścieżkę kariery - dodaje.
2.Błędy małe i ogromne
- Częsty błąd to powtarzanie w listach faktów z CV. To jest nudne i źle się czyta - przekonuje dyr. Anna Kucińska.
Literówki lub błędy ortograficzne jest w stanie przełknąć. Chyba że jest ich bardzo dużo.
Dyskwalifikujące jest dla niej natomiast kserowanie listów motywacyjnych. A dość często trafiają na jej biurko aplikacje odbite na ksero, gdzie tylko nazwa firmy jest dopisana na komputerze. - To znaczy, że kandydat nie traktuje poważnie pracodawcy ani stanowiska, o które się ubiega - uważa dyr. Anna Kucińska.
Błędy podważają profesjonalizm kandydata, ale z powodu dobrych kwalifikacji pracodawca jest w stanie przymknąć oko na pomyłki w dokumentach.
- Kandydat ubiegający się u mnie o stanowisko przedstawiciela handlowego w liście motywacyjnym pomylił moje imię. Nie przeszkadzało mi nawet, że nie zapamiętał, jak się nazywa jego potencjalny pracodawca, ale zacząłem się zastanawiać, co będzie, jeżeli w pracy zacznie przekręcać nazwiska klientów - opowiada reprezentant handlowy dużej firmy z branży ogrodniczej.
Ostatecznie przyjął do pracy niefortunnego kandydata - zadecydowało jego bardzo dobre przygotowanie i wyniki testów psychologicznych.
- Czasami, czytając listy motywacyjne, zastanawiam się, po co one w ogóle są. Kandydaci często uprawiają w nich agresywną autopromocję - mówi szefowa działu rekrutacji dużej firmy telekomunikacyjnej.
- Musi być taki podręcznik czy coś podobnego, bo pojawiają się listy napisane, jakby to powiedzieć... Tak bardzo zachęcająco. Jakby ktoś radził kandydatom, że musi być śmiesznie albo niezwykle. Może to się sprawdza w agencjach reklamowych, ale na mnie nie robi to najlepszego wrażenia - mówi Agata Wąsowska.
Bywa, że kandydaci do dokumentów dołączają rysunek świnki mówiącej "chrum, chrum". Tłumaczą, że chcieli, żeby było sympatycznie. Przysyłają wiersze albo ślą dokumenty w czyimś imieniu, pisząc: "On by się świetnie na to stanowisko nadawał, a sam nie ma śmiałości się zgłosić".
Kandydatka na sekretarkę w znanej warszawskiej firmie przysłała trzy zdjęcia: w garsonce, w stroju balowym i trzecie bardziej swobodne.
3. Fragmenty autentycznych listów motywacyjnych
- "Jestem młody, przystojny i czekam na propozycje."
- "Jeżeli czekacie Państwo na kogoś o wspomnianych cechach, możecie spać spokojnie."
- "Znajomość komputera na poziomie gier."
- "Chociaż skromność nie jest cechą dobrego listu motywacyjnego, kończę, mając nadzieję, że moja oferta wyda się Państwu interesująca i z czasem stanę się cennym nabytkiem w Państwa firmie."
- "Wiele wymagam od siebie, ale również od pracodawcy".
4. Najczęstsze błędy w listach motywacyjnych
- powtarzanie faktów z CV;
- pomijanie aspektów osobowościowych;
- używanie ogólnikowych epitetów;
- posługiwanie się tym samym listem motywacyjnym przy ubieganiu się o różne stanowiska;
- podawanie zbyt wielu informacji;
- pomyłki w nazwie stanowiska, o jakie kandydat się ubiega.
II. Przykłady listów motywacyjnych
*********************************************************************************************
Warszawa, dn. ............. r.
[Imię i nazwisko kandydata]
ul. Adama Mickiewicza 15/34
00-725 Warszawa
tel. 0-22 546 78 98
[Nazwa firmy]
ul. Bernardyńska 23
09-875 Warszawa
Szanowni Państwo,
Biorąc pod uwagę Państwa ugruntowaną pozycję na rynku doradztwa personalnego oraz doświadczenie w realizacji zleceń rekrutacyjnych wielu renomowanych firm, zdecydowałem się na przesłanie Państwu moich dokumentów aplikacyjnych.
Jestem zainteresowany ofertami pracy na stanowisku [nazwa stanowiska]/ w dziale [nazwa działu]/ w branży [nazwa branży]. Moje doświadczenie zawodowe, zdobyte podczas pracy w firmach o międzynarodowym zasięgu, obejmuje m.in. kierownicze stanowiska w działach [nazwa działu 1] i [nazwa działu 2]. Sądzę, że moja wiedza, dotychczasowe doświadczenia oraz bardzo dobra znajomość języków: angielskiego
i francuskiego, ugruntowana studiami za granicą, okażą się dodatkowymi atutami. Jestem osobą posiadającą bardzo dobre predyspozycje do pracy na kierowniczym stanowisku. Cechuje mnie odporność na stres, stanowczość oraz łatwość nawiązywania kontaktów z ludźmi. Mam ustabilizowaną sytuację rodzinną, co pozwala mi na częste wyjazdy służbowe i czyni ze mnie osobę dyspozycyjną.
Chciałbym kontynuować swoją karierę zawodową w renomowanej firmie branży [nazwa branży], która dałaby mi możliwość rozwoju i pozwoliła na zaspokojenie moich ambicji zawodowych. Mam nadzieję, że za Państwa pośrednictwem otrzymam interesujące oferty pracy. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości i pytań proszę o kontakt pod numerem telefonu [numer telefonu]. Z przyjemnością wezmę udział w spotkaniu.
Z poważaniem,
[Podpis kandydata]
Marek Luboński
ul. Kaspijska 7 m 11
02-764 Poznań
509 353 353
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Dział Sprzedaży
Rotenfeld Polska
List motywacyjny
Szanowni Państwo!
Chciałbym wyrazić zainteresowanie praktyką na stanowisku praktykanta ds. administracji sprzedaży w Rotenfeld Polska. Informację o naborze znalazłem w portalu Pracuj.pl, w ogłoszeniu numer PR 342/121.
Jestem studentem IV roku Międzywydziałowego Studium Informatyki i Ekonometrii. Nauka na tym kierunku wszechstronnie rozwinęła we mnie teoretyczną wiedzę z różnych dziedzin. Są to studia międzywydziałowe, a więc ich program skupia w sobie przedmioty specjalistyczne jak i interdyscyplinarne takie jak ekonomia (w szerokim zakresie) czy zarządzanie.
Ważna jest dla mnie jednak możliwość praktycznego zastosowania nabytych umiejętności, co umożliwiłoby mi odbycie praktyk w Państwa firmie. Chciałbym wykorzystać swój potencjał, a także zdolności analitycznego i logicznego myślenia, kreatywność i pracowitość.
Jestem młodą i ambitną osobą, odpowiedzialną i skuteczną, potrafię pracować samodzielnie i w zespole. Cechy te były przydatne podczas moich wyjazdów do pracy na młodzieżowe obozy letnie.
Interesują mnie zjawiska gospodarcze i statystyczno-ekonometryczne metody ich wyjaśniania wykorzystujące moc obliczeniową komputera i specjalistyczne oprogramowanie. Zajmuję się sztuką, zarówno wirtualnym jej wymiarem (grafiką komputerową), jak i rzeźbą w kości (bonecarving). Absorbują mnie również zasoby internetu, w wolnych chwilach próbuję własnych sił tworząc proste skrypty PHP, ułatwiające korzystanie z zasobów sieci, pogłębiając swoją wiedzę w tym kierunku.
Sądzę, że zdobywanie doświadczenia w Państwa firmie pozwoliłaby nie tylko na zdobycie przeze mnie nowych kwalifikacji zawodowych, ale umożliwiłaby także wykorzystanie moich umiejętności dla realizowania Państwa potrzeb.
Wszystkie informacje zawarte w życiorysie chętnie uzupełnię podczas rozmowy. Oczekuję na kontakt z Państwa strony.
Z poważaniem,
Marek Luboński